Finałowa czwórka budzi się rano w lesie. Ich zadaniem jest wrócić do obozu. W tym wyzwaniu, chłopaki i dziewczyny rywalizują przeciwko sobie. Jedna z par wygrywa, a jeden obozowicz zostaje wyeliminowany.
Fabuła[]
Uczestnicy budzą się w lesie, gdzie są zszokowani tym faktem. Chwilę później przylatuje Szef, który jest prowadzącym tego odcinka, gdyż Chris odbiera nagrodę w innym show. Szef jest oziębły dla uczestników, którym daje zadanie, aby znaleźli obóz. Gwen i Heather walczą przeciwko Duncanowi i Owenowi. Obie pary dostają torby, w których znajduje się potrzebny sprzęt. Szef daje uczestnikom wskazówki, aby kierowali się na północ oraz, by znaleźli obóz przed zachodem słońca, chyba że skołują noktowizory. "Przerażony" Duncan łapie się Szefa i "prosi", aby ich nie zostawiał. Jednak tak naprawdę zrobił to, by zdobyć noktowizor. Szef ostrzega również ich przed wielką stopą, po czym odlatuje.
Duncan i Owen biegną w głąb lasu, aby oddalić się od dziewczyn. Potem rozpakowują swoją torbę w której znajdują: mapę, lornetkę, spray na komary i lornetkę. Owen mówi, że jest wszystko w porządku, ale nie ma jednej rzeczy. Dodaje po chwili, że brakuje żarcia. Duncan mówi Owenowi, że szybko wydostaną się z lasu dzięki noktowizorowi, który ten zabrał Szefowi. Następnie biorą mapę i ustalają kierunek, w którym powinni pójść. Obaj mieli jednak inne zdanie co do tego gdzie jest obóz. Tymczasem dziewczyny korzystając z kompasu ustaliły gdzie jest północ i wyruszyły. Heather była przerażona na wieść, że po lesie grasuje wielka stopa, lecz Gwen uważała, że to tylko bajeczka, którą Szef w wymyślił, by ich przestraszyć.
Tymczasem Szef relaksuje się w obozie, gdzie czyta książkę i zapomniał już o zawodnikach, którzy są w lesie. Duncan i Owen wspinają się na klif, gdzie Owen opowiada o wielkiej stopie, o której mówił Szef. Duncan jednak uważa, że to bzdura. Po wejściu na klif, Duncan i Owen widzą dziewczyny, które idą wzdłuż rzeki. Duncan chciał im powiedzieć, że idą w złym kierunku, ale Gwen powiedziała, że zgodnie z kompasem idzie na północ, czyli w kierunku w jakim im kazał podążać Szef. Duncan zorientował się, że popełnił błąd i chłopaki zostali w tyle. W obozie Szef grzebie w rzeczach uczestników. Znajduje on maseczkę Heather, nóż Duncana, schowek Owena i pamiętnik Gwen. Nad rzeką dziewczyny zrobiły chwilę przerwy, aby omówić strategie. Niespodziewanie chłopaki zbudowali tratwę i je wyprzedzili.
Obie drużyny podstawiały sobie kłody pod nogi. Dziewczyny zastawiły pułapkę na chłopaków, w którą wpadł Owen przez przynętę jaką był batonik. Duncan uwolnił go, ale na chwilę zostawił torbę i Heather zabrała im spray na komary. Chłopaki chwilę później udają dzikie zwierzęta strasząc dziewczyny, które schowały się w przewróconym pniu, a oni zabrali im dwa batony. Gwen owija Heather w papier toaletowy, a ta udając mumie wystraszyła Owena. Chłopaki łatają dziurę w ziemi przy pomocy gałęzi, w które wpadły dziewczyny, a chłopaki zabrali im kompas. Gwen i Heather są złe na chłopaków, że ukradli im sprzęt, ale również są złe na siebie. Gwen odnajduje ślad Wielkiej Stopy. Myśląc, że ten ślad to fake, zaczyna udawać przerażoną, po czym wskakuje w krzaki skąd wydobywa się ryk. Okazuje się, że to prawdziwa Wielka Stopa. Informacja o Wielkiej Stopie dochodzi też do chłopaków i cała czwórka chowie się w jaskini. Duncan uważał jednak, że nie przestraszył się stwora tylko udawał, by go nabrać. Okazało się, że w jaskini było pełno nietoperzy i wszyscy szybko z niej uciekli.
Tymczasem Szef w amfiteatrze gra na harmonii, kiedy mucha wpada mu do buzi, a ten ją po chwili wypluwa. Finałowa czwórka spotyka się w jednym miejscu. Dziewczyny chcą dać poczucie wygranej chłopakom, a ci zostawiają im sprzęt mówiąc, by zajęły się obozowiskiem, a oni skoczą po drewno. Owen nie był przekonany czy Duncan dobrze postąpił zostawiając dziewczynom sprzęt, ale ten pokazał, że ma mapę schowana pod bluzką dodając przy tym "Ja nikomu nie ufam". Cała czwórka spędziła kolejną noc w lesie. Duncan był przekonany, że jego plan powiedzie się, ale kiedy następnego dnia on i Owen się obudzili okazało się, że nie ma ani dziewczyn, ani ogniska, ani ich sprzętu, a na dodatek zabrały mapę, którą Duncan trzymał pod bluzką. W obozie, Szef piecze babeczki, których zapach dochodzi do chłopaków. Owen czując zapach wie gdzie jest obóz i razem z Duncanem biegnie do niego. Udało mu się wyprzedzić Gwen i Heather, jednakże nie dotknął on totemu, a zjadł Szefowi babeczki. Heather jako pierwsza dotknęła totemu zapewniając sobie i Gwen immunitet.
Na ceremonii eliminacji Szef jest zły na uczestników, gdyż nie spodziewał się, że tak szybko znajdą obóz, przez co "zepsuli" mu plany. Pierwsze pianki dostają Gwen i Heather, gdyż wygrały wyzwania. Szef długo czekał z daniem ostatniej pianki, którą dał Owenowi. W związku z tym Duncan odpadł z programu. Kiedy ten odpływał łódką przegranych, za sterami siedziała osoba, która zdejmowała na zmianę maski Szefa i Wielkiej Stopy.
Obsada[]
Aktorzy głosowi | Role |
---|---|
Paweł Ciołkosz | Duncan |
Beata Deskur | Gwen |
Dorota Furtak | Heather |
Jan Aleksandrowicz-Krasko | Owen |
Miłogost Reczek | Szef Hatchet |
Ciekawostki[]
Ogólne[]
- Z Pokoju zwierzeń skorzystali: Gwen (6x), Heather (9x), Duncan (2x) i Owen (3x).
- Po eliminacji Duncana, na wyspie nie pozostał żaden członek drużyny Zabójczych Okoni.
- To jest jedyny odcinek w całej serii, gdzie Chris się nie pojawia.
- W tym odcinku "Sasquatchanakwa"/"Yeti" zostaje nazwana Wielką Stopą
Ciągłości[]
- Owen wspomina o tym, jak pokonał strach przed skokiem z klifu w Miejsce takie sobie cz. 2, oraz o tym, że jego lęk powrócił jak DJ zrzucił go z klifu z Polowanie złej woli.
- To trzeci odcinek, w którym uczestnicy muszą wrócić do obozu.
- Szef wspomina o tajnym schowku Owena na przekąski, o którym była mowa w poprzednim odcinku.
- To drugi odcinek, w którym Szef Hatchet jest prowadzącym. Inne to Podstawy musztry, Jedz, puszczaj i bądź ostrożny i Będziecie poszukiwać Zeeka.
- Jak na ironie wszystkie miały miejsce w obozie Wawanakwa.
Błędy[]
- Kiedy uczestnicy wybiegają z jaskini widnieją trzy torby, podczas gdy Szef dał im tylko dwie (po jednej na drużynę).